czwartek, 16 marca 2023

Obrabiarki



obrabiarki siedziały wygodnie na swoich stołkach

obrabiarki popijały słodką kawę zalaną zsiadłym mlekiem

obrabiarki klikały bez wiary w klawisze

obrabiarki ziewały namiętnie przecierając oczy


dziwiły się innym obrabiarkom

dziwiły się wchodzącym serwisantom

dziwiły się schodzącym na ziemię obrobionym


obrabiarki łaknęły każdego kolejnego dnia

obrabiarki przeklinały swój los i żywot innych

obrabiarki szczerzyły się do siebie fałszywie

obrabiarki obrabiały namiętnie inne obrabiarki


sąsiadki szeptały cicho w uszy wzajemnie 

sąsiedzkie bzdury o sąsiadkach przeciwnych

sąsiadki sąsiadek piły razem kawę z kubków obrabiarek


obrabiarki zwalniały się z posad i zatrudniały na nowo

obrabiarki były najlepsze, najpiękniejsze, najpilniejsze

obrabiarki gardziły obróbką innych obrabiarek

obrabiarek obrabianie było najobrabniejsze


przypatrywałem się czule

żal mi było 

cyrk parł na przód

nikt nie zauważał obrabiarek

obrabiały

obrabiały

obrabiały


kurwa mać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz